LKS Gardawice
LKS Gardawice Gospodarze
0 : 1
0 2P 0
0 1P 1
LKS Brzeźce
LKS Brzeźce Goście

Bramki

LKS Gardawice
LKS Gardawice
LKS Gardawice (Orzesze, Katowicka 112)
90'
Widzów:
LKS Brzeźce
LKS Brzeźce

Relacja z meczu

Autor:

Kamil Giel

Utworzono:

16.04.2021

w pierwotnym terminie (27 marca, 15:30) odwołany z powodu zagrożenia epidemicznego

RELACJA ZE STRONY LKS-u GARDAWICE:

Czy wiosna w Gardawicach mogła zacząć się gorzej? Przed meczem pierwszej drużyny wszscy liczyli na pewne 3 punkty i dobrą grę zespołu, jednak rzeczywistość okazała się zgoła odmienna. Pierwsza połowa spotkania z LKS Brzeźce skończyła się wynikiem 1:0 dla gości. Sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo, ale to drużyna z Brzeźc prowadziła grę i widać było pomysł w rozgrywaniu akcji co przyniosło efekt w 43. minucie spotkania. Piłkę do bramki wpakował J. Tomala. W drugiej połowie grę prowadziła już drużyna z Gardawic, ale było to przysłowiowe "walenie głową w mur". Sytuacje do strzelenia bramki były jedynie po stałych fragmentach gry. Najpierw rzutu karnego nie wykorzystał Sebastian Sidor. Następnie rzut wolny pośredni w polu karnym gości. Strzał M. Kołodziej mija nieznacznie bramkę. Do końca spotkania drużyna gospodarzy próbowała za wszelką cenę wbić piłkę do bramki, ale ta nie chciała wpaść. Brakowało szczęścia. Warto zaznaczyć również, że drużyna z Brzeźc kończyła mecz w 10, po czerwonej kartce za faul bez piłki jednego z piłkarzy gości. Mecz z zza płotu obserwowało kilku kibiców i od jednego z nich można było usłyszeć: "Jako kibic LKS Gardawice nie zgadzam się z tym co się dzieje w A klasie. Niektórzy nie powinni grać w tym klubie. Zero walki, zero agresji. To jakaś zbieranina bez zaangażowania w klub. Prezesie obudź się Pan bo będziemy mieć derby w B Klasie!! a może ta zbieranina niby piłkarzyków tam właśnie powinna grać. Obudźcie się Panowie albo wywieście białą flagę" Słowa bardzo dosadne, ale trafiające w punkt.

RELACJA Z FP LKS-u BRZEŹCE:

LKS Gardawice 0-1 LKS Brzeźce

41' 0-1 Jakub Tomala (as. R. Mańka)

55' obroniony rzut karny (Stebel)

81' czerwona kartka (Konrad Tomala)

W majówkowe popołudnie, nasza drużyna pojechała na bardzo trudny teren do Gardawic. Wiedzieliśmy, że to nie będzie mecz ładny dla oka tylko fizyczna walka o każdą piłkę. Pierwsza połowa to szukanie sposobu na przełamanie obrony gospodarzy. Mimo szczelnej obrony udało się stworzyć akcje gdzie dwa razy piłka przelatywała tuż obok słupka, a raz gospodarzy uratowała poprzeczka. Po rzucie rożnym w 41 minucie piłkę na dalszy słupek posłał Rysiek Mańka, a wrzutkę strzałem głową z 3 metra skończył Jakub Tomala. Druga połowa to ciąg dalszy walki o każdą piłkę i większa determinacja w strzeleniu bramki wyrównującej przez gospodarzy. Byli bardzo blisko po rozpoczęciu drugiej połowy kiedy to sędzię odgwizdał rzut karny, ale strzał z jedenastego metra świetnie obronił Tomasz Stebel. W 81 minucie spotkania czerwoną kartkę zobaczył Konrad Tomala i drużyna musiała trzymać wynik grając w osłabieniu. Ostatnie minuty to desperacka obrona drużyny Brzeźc i próby kontrataków. Po doliczonych pięciu minutach sędzia zagwizdał poraz ostatni, a Brzeźce dzięki swojej determinacji mogły się cieszyć z trzech pkt.

W sobotę o 17 zmierzymy się z drużyną Krupińskiego Suszec na własnym boisku. Liczymy na rewanż za jesienną porażkę kiedy to ulegliśmy 1-0.

Skład: Tomasz Stebel, Daniel Wojdyła, Mikołaj Guzik (85), Aleksander Stawowy, Jakub Tomala, Maciej Gołka (c), Michał Puda. (70), Ryszard Mańka, Tomasz Kozik (88), Konrad Tomala, Daniel Czwiorok.

Rezerwowi: Błażej Kokot (85), Piotr Czernecki (88), Paweł Gołeczka, Eryk Wyleżuch, Wojciech Dolina (70), Marcin Śmieja.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości