Grodno Leśnik Kobiór
Grodno Leśnik Kobiór Gospodarze
4 : 1
2 2P 0
2 1P 1
LKS Studzienice
LKS Studzienice Goście

Bramki

Grodno Leśnik Kobiór
Grodno Leśnik Kobiór
Kobiór
90'
LKS Studzienice
LKS Studzienice

Kary

Brak kar

Relacja z meczu

Autor:

Kamil Giel

Utworzono:

31.07.2020

Niedzielne derby w Kobiórze przyciągnęły dużo kibiców zarówno Leśnika jak i Studzienic. Od początku spotkania gospodarze długo przytrzymywali się przy piłce i spróbowali stwarzać sobie okazję do zdobycia pierwszej bramki. Jednak nie spodziewanie to goście w 16 minucie spotkania wyszli na prowadzenie. Centra z rzutu rożnego, Grzegorz Furtok zgrał głową do kompletnie niepilnowanego na 5 metrze Marcina Urbańczyka, który spokojnie mógł przyjąć piłkę i trafić do bramki. Ku uciesze kibiców Leśnika goście prowadzili tylko przez 12 minut. Wyrzut z autu do Dominika Bam, ten zacentrował w pole karne, a wychodzącego bramkarza uprzedził Bartosz Kozyra i wpakował piłkę do bramki. Ten sam zawodnik kilka minut później dostał fantastyczne podanie od Zawadzkiego, lecz w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z bramkarzem. Jednak co się odwlecze… Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Tomasza Zawadzkiego celnie głową uderzył debiutujący w Leśniku Łukasz Morcinek. Przy następnym rzucie rożnym scenariusz mógł być taki sam, ale piłka zatrzymała się na poprzeczce bramki gości. Do przerwy 2:1.

Drugą odsłonę spotkania zdominował Leśnik, który stworzył sobie bardzo dużo sytuacji do strzelenia bramek. Najpierw Marcin Myszor pomijał obrońców i z ostrego kąta strzelił w spojenie słupka z poprzeczką, później wprowadzony chwilę wcześniej Błażej Kozyra w sytuacji sam na sam okazał się gorszy od bramkarza Studzienic. W 69 minucie padła w końcu trzecia bramka dla Leśnika. Marek Jędyczek fantastycznie dostrzegł wychodzącego Rafała Białasa, który w sytuacji sam na sam pewnie skierował piłkę do bramki. 6 minut później było już po meczu akcja z prawej strony, Bartosz Kozyra podał do Jędyczka, a ten strzałem lewą nogą w długi róg nie dał szans bramkarzowi. Ten sam zawodnik mógł strzelił jeszcze dwa gole, lecz najpierw kolejny strzał po długim rogu z lewej nogi fantastycznie obronił bramkarz, a później golkiper ze Studzienic był lepszy w sytuacji sam na sam.

.

17.05.2015.(niedziela), 17:00 - Kobiór

Leśnik Kobiór 4:1(2:1) LKS Studzienice

0:1 - Marcin Urbańczyk, 16 min

1:1 - Bartosz Kozyra, 28 min

2:1 - Łukasz Morcinek, 33 min (głową)

3:1 - Rafał Białas, 69 min

4:1 - Marek Jędyczek, 75 min

Sędziowali: Tomasz Kuźniarz (główny) oraz Natalia Cisło i Ireneusz Golda (asystenci)

Leśnik: Michał Woźnica - Łukasz Berski (64.Błażej Kozyra), Łukasz Morcinek, Robert Hyba, Dominik Bam - Rafał Ulman (46.Paweł Targiel), Tomasz Zawadzki, Rafał Białas - Marcin Myszor (78.Marcin Zienkiewicz), Marek Jędyczek (86.Krzysztof Gruszka), Bartosz Kozyra.

Rezerwowi: Tomasz Kłakus.

Trener: Adrian Cebula.

Studzienice: Mateusz Tomaszczyk - Krzysztof Michniok (65.Przemysław Pyrtek), Grzegorz Furtok, Bartłomiej Janosz, Sebastian Kumor, Kamil Sornowski, Dawid Pilar, Łukasz Grzechnik, Paweł Galoch, Krystian Węglarz (46.Łukasz Czernecki), Marcin Urbańczyk.

Rezerwowi: Jakub Kumor.

Trener: Henryk Szafrański.

Żółte kartki: - .

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości