CKS Czeladź "od szatni" - czyli co słychać w klubie
CKS Czeladź to nie tylko emocje związane z piłką nożną, ale i ciężka praca wielu osób związanych z klubem - działaczy - pracujący na zasadach wolontariatu. Dlatego też, od ostatniego meczu ligowego u siebie, wraz z programem meczowym, dostępny będzie dodatek, dzięki któremu mogą Państwo poznać CKS Czeladź z nieco innej strony. Może powiedzieć „od szatni”.
Jednym z elementów naszego dodatku będą rozmowy z osobami zaangażowanymi w pracę w klubie oraz wspierającymi jego działalność i prawidłowe funkcjonowanie. Poniżej prezentujemy pierwszą z nich:
Rozmowa z Gospodarzem Obiektu i Kierownikiem pierwszej drużyny – Panem Henrykiem Standio:
Dzień dobry Panie Henryku, jako Gospodarz Obiektu ma Pan wiele obowiązków – jak wygląda praca w CKS Czeladź „od szatni”?
H.S.: Bardzo dobrze ustawiam zawodników, aby cały sprzęt przewracali na prawą stronę, i prawidłowo segregowali , a tak na poważnie dbam o ład i porządek w Klubie.
Można powiedzieć, że spędza Pan cały dzień w Klubie?
H.S.: Nie jest to cały dzień, pracę rozpoczynam od godziny 6:30, a kończę około 14:30, w tym czasie trzeba przygotować stroje piłkarskie oraz uporządkować pomieszczania socjalne. Jeśli jest taka potrzeba to jestem również dostępny w godzinach popołudniowych.
Co w Pana pracy cieszy najbardziej?
H.S.: Wygrany mecz seniorów :)
Co chciałby Pan zmienić?
H.S.: chciałbym, aby wszyscy Trenerzy i Zawodnicy szanowali moją pracę w Klubie.
Jaki jest przepis na sukces sportowy?
H.S.: Ciężka praca, treningi i zaangażowanie. Umiejętność słuchania wytycznych trenera i dawanie z siebie 100%.
Proszę opowiedzieć coś o sobie.
H.S.: mam 65 lat, żonaty, jestem emerytowanym górnikiem od 21 lat. Moja pasja to sport, kiedyś czynnie go uprawiałem – grałem w drużynie HKS Siemianowiczanka na pozycji pomocnika.
Jak udaje się Panu pogodzić życie osobiste z pracą w Klubie?
H.S.: jestem wszechstronnie uzdolniony , a żona jest bardzo wyrozumiała i pozwala mi rozwijać moją pasję.
Gdy brakuje mi sił myślę o ….?
H.S.: o następnym dniu. Wiem, że mam wiele obowiązków w Klubie, a ich wykonanie daje mi siły do dalszego funkcjonowania
Ulubiony klub piłkarski, za wyjątkiem CKS Czeladź?
H.S.: nie ma innego, jest tylko CKS!!!
Pracują w Klubie spotkał Pan wielu ciekawych ludzi, czy jest osoba, którą chciałby Pan wyróżnić?
H.S. Zgadza się w Klubie spotkałem wielu fajnych ludzi, jednak największe uznani należy się osobie Mariusza Zimocha, jego wkład pracy na rzecz Klubu jest nie do opisania.
Idealny piłkarz powinien posiadać cechy takie jak ….
H.S. zadowolenie z gry i zadań na treningu i boisku jakie wyznacza mu trener. Musi być również zdyscyplinowany.
Na koniec proszę powiedzieć coś po śląsku?
H.S. pierońskie gizdy.
Dziękuję za rozmowę MrQ.
1924!